Dziś o tym, jak w prosty sposób można nadać naszym stylizacjom szyku, elegancji, pazura, oryginalności.
Tym prostym sposobem jest
kapelusz.
Zerknijcie na stylizacje z kapeluszem poniżej u Mirandy i Rossie. Czy wyobrażacie sobie, jak niepełne by one były bez tych kapeluszy?
Poniżej również odpowiedniki z polskich sklepów internetowych, na które nie musicie wydawać fortuny.
|
Miranda Kerr w czarnym wełnianym kapeluszu
|
|
Miranda Kerr w brązowym wełnianym kapeluszu
|
|
|
Rossie w brązowym wełnianym kapeluszu |
|
Rossie w czarnym wełnianym kapeluszu
|
|
Miranda Kerr w czarnym wełnianym kapeluszu
|
Najbardziej uniwersalne kolory i klasyczne wydają się być czarny i
brąz/ beż. Takich też szukałam w polskich sklepach online.
Najbardziej uniwersalny model z kolei to fedora. (Można tez poszukać
męskiej fedory)
Materiał oczywiste, że wełna.
Oto co znalazłam, już po selekcji. Na któryś z poniższych na pewno
się zdecyduję.
A jaki jest Wasz stosunek do kapeluszy? Nosicie? Zamierzacie kupić? Jakie podobają Wam się najbardziej? Zostawcie info w komentarzu.
A ja właśnie ie mogę się do kapelusza przekonać. Fajny dodatek i podoba mi się u kogoś:) Ale sam źle się w nim czuję. Jak przebrana, a nie ubrana. Może z czasem się przekonam do niego.
OdpowiedzUsuńhttp://zycienienabogato.blogspot.com/
Też tak kiedyś miałam, w kapeluszu czułam się trochę, jak strach na wróble. Przekonałam się jednak jesienią, gdy założyłam kapelusz z prawdziwej wełny i usłyszałam kilka pozytywnych, szczerych komentarzy i sobie też się spodobałam.
Usuń